"Nasz nowy dom" to program, który od lat należy do najbardziej lubianych i najchętniej oglądanych formatów w Polsacie. Niestety, od pewnego czasu produkcja boryka się z pewnymi problemami.
W kolejnym odcinku programu "Nasz nowy dom" Katarzyna Dowbor z ekipą programu odwiedzą Urzejowice. W niewielkiej wsi na Podkarpaciu mieszka trzypokoleniowa rodzina. W trudnych warunkach, a prowizoryczną toaletą urządzoną na korytarzu, próbują radzić sobie z codziennością. Urzejowice to wieś na Podkarpaciu. To właśnie to miejsce odwiedzi ekipa programu "Nasz nowy dom" w kolejnym odcinku. W mieszkaniu, które jest cześcią wielorodzinnego budynku, mieszka trzypokoleniowa rodzina. Dziadkowie: pani Władysława i pan Ryszard, mama Elżbieta oraz dzieci: Kuba (19 l.), Karolina ( 10 l.) i Kajetan (6 l.). Pani Elżbieta samotnie wychowuje dzieci i opiekuje się starszymi, schorowanymi rodzicami. Córeczka Karolina walczy z chorobą: ma problemy z przysadką mózgową i każdego dnia musi dostawać zastrzyk z hormonu wzrostu. Ich mieszkanie jest w fatalnym stanie. W domu nie ma łazienki, a toaletę urządzono prowizorycznie, na korytarzu. Członkowie rodziny nie mają dla siebie miejsca, dziadek musi spać w kuchni... Czy ekipa programu odmieni życie tej rodziny? O tym przekonamy się już wieczorem.
Wszystkie odcinki Naszego Nowego Domu (za darmo) znajdziecie tu: https://polsatgo.pl/wideo/nasz-nowy-d Ponad 250 wyremontowanych domów i mieszkań to nie jest nasze ostatnie słowo. Osiemnasty 1z5Katarzyna Dowbor z panią Jadwigą i jej nastoletnim synem Dawidem Materiały prasowe Źródło: Materiały prasoweW Sobolewie, w parterowym starym domu mieszka pani Jadwiga, samotna mama wychowująca czternastoletniego Dawida. Tata chłopca zmarł kilka lat temu nagle, we śnie. Od tamtej chwili ich życie stało się bardzo trudne, bo pani Jadwidze bardzo ciężko było utrzymać siebie i syna ze skromnej pensji sprzedawczyni. Ich dom wymagał remontu. Nie miał łazienki. W przedsionku, tuż przy drzwiach wejściowych, stał prowizorycznie zamontowany sedes. Wodę do mycia trzeba było grzać na piecu, wanna znajdowała się w pomieszczeniu, które jest także kuchnią. Chłopiec mieszkał z mamą w jednym pokoju. On nie miał gdzie się uczyć, mama nie ma gdzie odpocząć po pracy. Zobaczcie, co wyczarowała dla rodziny ekipa programu!

„Nasz nowy dom” jest jednym z najbardziej lubianych przez telewidzów programów. Ekipa budowlana z Katarzyną Dowbor na czele jeździ po całej Polsce, aby pomagać poszkodowanym przez los rodzinom. W jednym z odcinków wyremontowany został dom pani Beaty z Antonina, w którym kobieta mieszkała z dwoma synami. Niestety w lipcu ubiegłego roku doszło do zatrważającej sytuacji - dom

Chłopca czeka kolejny zabieg, a choroba uniemożliwia mu wyraźne mówienie. Sytuacja pani Agnieszki dramatycznie pogorszyła się kilka lat temu, gdy mąż kobiety zginął w wypadku samochodowym cztery kilometry od rodzinnego domu. Młoda mama wspomina, że feralnego dnia obudziła się rano i zobaczyła, że mąż nadal nie wrócił z pracy. Mój nowy kanał: https://www.youtube.com/channel/UCbMgoZ82ns_TID3XAX7F5EAFacebook: https://www.facebook.com/Horror1Life/Snapchat: galeria_horroruGrupa Galeria
Ekipa programu „Nasz nowy dom” odwiedziła również ponownie Antonin. To tam pani Beata samotnie wychowuje dwóch synów, których widzowie programu mieli okazję poznać w 107 odcinku. - Uczymy się na nowo życia wiejskiego. Trzeba rąbać drzewo, układać, palić. Dla nas to nowość, ale dobrze nam idzie - powiedziała pani Beata.
Nasz Nowy Dom - Odcinek mikołajkowy 2018. Jak co roku, ekipa programu „Nasz Nowy Dom” wyrusza w przedświąteczną podróż. Katarzyna Dowbor wraz z Martyną Kupczyk i Maćkiem Pertkiewiczem odwiedzą rodziny, których życie odmieniło się dzięki programowi. Sprawdzą, jak się mieszka w wyremontowanych domach, jak te zmiany wpłynęły
W nigdy niewykończonym domu nie było podłóg, a cała rodzina myła się w dziecięcej wanience. Nastoletnia dorastająca córka dzieliła pokój z młodszym rodzeństwem. Ściany były czarne od sadzy, a domownikom zagrażał niebezpieczny piec. Cała czwórka marzyła o zwyczajnym, ciepłym domu, w którym można spokojnie położyć się
Wiemy, czy jeszcze go zobaczymy. Pawel Wodzynski/East News, screen z filmu pochodzi z kanału Inev na YouTube. Wiesław Nowobilski jest kierownikiem budowy w programie „Nasz nowy dom”. Po dużych zmianach, jakie zaszły kilka dni temu, Pan Wiesław podziękował Dowbor za współpracę i zdradził, czy zobaczymy go w kolejnym sezonie. fXgjXF0.
  • p12na1t8ob.pages.dev/49
  • p12na1t8ob.pages.dev/78
  • p12na1t8ob.pages.dev/29
  • p12na1t8ob.pages.dev/95
  • p12na1t8ob.pages.dev/85
  • p12na1t8ob.pages.dev/11
  • p12na1t8ob.pages.dev/23
  • p12na1t8ob.pages.dev/88
  • nasz nowy dom sobolew 2018